Ponad 60 ton żywności trafi do paśników, z których korzysta stado liczące 120 osobników. Dokarmianie to nie tylko pomoc żubrom, ale także gospodarzom. W okresie zimowym zwierzęta te w poszukiwaniu jedzenia niszczą na polach oziminy, głównie rzepak. Dokarmianie finansuje Regionalna dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku. Wyda na to blisko 50 tysięcy złotych. Odszkodowania, które RDOŚ musi wypłacić rolnikom wynoszą około 400 tysięcy. Żubry będą dokarmiane do wiosny.

W południowo-zachodniej części Puszczy Knyszyńskiej ma powstać natomiast kolejne stado. Do Żedni trafiły już pierwsze żubry Na razie są w zagrodzie adaptacyjnej, wiosną mają zostać wypuszczone na wolność.

Za: Polskie Radio Białystok
http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/130061