Dodana: 6 czerwiec 2017 14:20

Zmodyfikowana: 6 czerwiec 2017 14:20

Jubileusz 10-lecia spektaklu „Szalone Nożyczki”

W najbliższą sobotę (10 czerwca) twórcy „Szalonych nożyczek” będą świętować jubileusz powstania spektaklu. Premiera przedstawienia odbyła się 12 maja 2007 roku. Od 10 lat cieszy się ono niesłabnącym zainteresowaniem widzów Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku.

Ilustracja do artykułu Szalone_Nozyczki_Teatr_Dramatyczny_w_Bialymstoku_fot_Bartek_Warzecha (5).jpg

Akcja przedstawienia rozgrywa się w salonie fryzjerskim „Szalone nożyczki”, którego właścicielem jest Tonio Wzięty. Wynajmuje on lokal od Izabeli Richter - mistrzyni fortepianu. Momentem zwrotnym akcji jest mord, którego ofiarą pada Richter. „Szalone nożyczki” to spektakl oparty na interakcji pomiędzy aktorami, a publicznością, która słuchając zeznań podejrzanych osób i analizując przebieg akcji, ustala końcowy werdykt i finał spektaklu.

Przedstawienie wyreżyserował Piotr Dąbrowski. Scenografię zaprojektowali Katarzyna Gabrat-Szymańska oraz Tomasz Szymański. Robert Leszczyński stworzył opracowanie muzyczne. W spektaklu grają: Agnieszka Możejko-Szekowska, Ewa Palińska, Krzysztof Ławniczak, Rafał Olszewski/Piotr Szekowski, Marek Tyszkiewicz, Franciszek Utko oraz gościnnie Sebastian Cybulski.

 

Aktorzy przyznają, że czują ogromne zadowolenie z faktu, iż przedstawienie cieszy się ciągłym zainteresowaniem widzów.

- Pierwsze, co przychodzi na myśl, to satysfakcja. Z drugiej strony ogromna radość, że przez te 10 lat jest widz i to jest taka najpiękniejsza rzecz. Cudownie, że przez tyle lat ludzie chcą przychodzić do teatru. Niektórzy po kilka razy. Mimo, że znają przedstawienie, to są gotowi kolejny raz wydać pieniądze, aby je obejrzeć. A trzecia kwestia, z aktorskiej perspektywy, że po 10 latach to przedstawienie ciągle nie jest nudne. Spektakl jest wciąż żywy. Całemu zespołowi udaje się odnaleźć tyle odcieni w kolorach, które mają na palecie swojego warsztatu, że ciągle potrafimy się tym przedstawieniem bawić – mówi Marek Tyszkiewicz.

 

Pierwszym odtwórcą roli Tonia Wziętego był Wojciech Wysocki, obecnie główną rolę gra

Sebastian Cybulski.

- "Szalone nożyczki" to szalony czas w moim zawodowym życiu. Próby do spektaklu to była wielka trema: jak sobie poradzę w przedstawieniu, które wymaga od aktora niebywałej czujności, bo oprócz fragmentu normalnej farsy, są tu elementy improwizowane; tutaj widz decyduje i prowadzi akcję aktorów na scenie. Teraz to już sama przyjemność zmierzyć się z wyzwaniami, jakimi zaskakują nas widzowie – mówi Sebastian Cybulski.

Spektakl jubileuszowy odbędzie się w najbliższą sobotę (10 czerwca) o godz. 19.30. Przedstawienie zostanie zagrane po raz 145. „Szalone nożyczki” można obejrzeć także

w niedzielę (11 czerwca) o godz. 19.30.  Bilety dostępne są w Kasie Teatru oraz w sprzedaży internetowej: www.dramatyczny.pl/kupbilet .

źródło: Teatr Dramatyczny w Białymstoku 

 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook