Interesanci mogą już do nas przychodzić - mówi Tomasz Frątczak, rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Biuro potrzebuje nowych ludzi. Nabór trwa cały czas. I jest prowadzony przez centralę. Do końca roku chce ona zwerbować jeszcze czterysta osób w całym kraju. Większość agentów przeszła do CBA z innych służb, na przykład policji czy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

Ale szanse na pracę mają także osoby bez doświadczenia.

- Zatrudniamy również młodych ludzi, tuż po studiach. Są świetnie wykształceni. A CBA jest dla nich pierwszym miejscem pracy - tłumaczy Frątczak.

CBA powstała w ubiegłym roku. Ma zwalczać korupcję. Delegatury utworzono w tych miastach, gdzie są prokuratury apelacyjne.

za: Kurier Poranny