Nam, studentom medycyny, informacje na temat transplantacji są potrzebne. Ale o potrzebujących powinni myśleć wszyscy - podkreśla Magda Kamińska.

Wczoraj rozpoczął się tam Tydzień Transplantologiczny.

Transplantologia daje duże nadzieje dla chorych. To jest temat, jakim powinni interesować się nie tylko młodzi medycy, lekarze, ale też osoby, które nie są z tym blisko związane. Bo ważna jest ona przede wszystkim dla pacjentów - uważa Justyna Goździewska.

Jest studentką IV roku białostockiej Akademii Medycznej. Należy do koła naukowego onkologii dziecięcej. Wczoraj przyszła na debatę studencką "Przeszczep = Problem. Zmień to!”. Podobnie jak kilkudziesięciu innych studentów medycyny.

Wczorajsze spotkanie zainaugurowało Tydzień Transplantologii na AMB. Podobne akcje organizują studenci medycyny w innych miastach w Polsce.

Dziś w holu Pałacu Branickich wystawione będą prace małych pacjentów onkologii dziecięcej z dziecięcego szpitala klinicznego. Tematem rysunków jest "Jak będę duży, to...”. Dzieci przedstawiły na nich swoje marzenia.

- W środę na Akademii Medycznej rozpocznie się akcja informacyjna. Studenci zaangażowani w nią będą udzielać informacji kolegom, rozdawać ulotki o przeszczepach, a także oświadczenia o zgodzie, aby nasze organy po śmierci trafiły do potrzebujących.

- Poczułam, że mamy obowiązek mówienia o transplantologii. Bo to w Białymstoku padły niesłuszne oskarżenia związane z przeszczepami. To tu między innymi rozpętała się afera z thiopentalem (lek, którym rzekomo uśmiercano pacjentów, aby pobrać od nich organy - przyp. red.) - mówi Magda Kamińska, koordynatorka akcji w Białymstoku.

Te oskarżenia okazały się nieprawdziwe. Niestety, odbiły się na transplantologii. Przez pięć miesięcy w Białymstoku nie wykonano ani jednego przeszczepu.

Teraz studenci chcą wyjść poza mury uczelni. I informować białostoczan o przeszczepach.


Na podstawie: Kuriera Porannego

* * *
W trakcie wspomnianej Debaty za aktywną działalność na rzecz ratowania ludzkiego życia symbolicznym „Laurem Serca” wyróżniona została red. Marta Romańczuk z "Kuriera Porannego".