Coraz więcej dzieci zapada na astmę
Co roku ok. 300 osób w naszym województwie, głównie dzieci, zaczyna chorować na astmę. To ostatnio jedna z najczęstszych chorób przewlekłych w Polsce.
Dzieci alergiczne stanowią około 1/3 populacji, z tego 10-15 proc. to te, które mają objawy astmy - mówi dr Anna Stasiak-Barmuta z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
- Astma jest chorobą, której nie da się wyleczyć, ale można z nią żyć.
Pierwsze objawy astmy pojawiają się już u dzieci przed 1. rokiem życia, a 80 proc. rozpoznań dotyczy maluchów przed ukończeniem 5. roku życia.
- Chorobę rozpoznaje się głównie po charakterystycznym, świszczącym oddechu - mówi dr Anna Stasiak-Barmuta. - Do tego pacjent ma kaszel, duszności, odczuwa ucisk w klatce piersiowej, ma tzw. rzężący oddech, granie w piersiach.
W 2005 roku w woj. podlaskim wykryto 303 nowe zachorowania na astmę, w poradniach leczonych było 2158 osób do 18. roku życia. Według specjalistów, astma powoduje więcej nieobecności dzieci i młodzieży w szkole niż jakakolwiek inna przewlekła choroba. Nieobecności te są często przyczyną problemów z opanowaniem i zaliczeniem materiału, lęku przed złymi ocenami, poczucia niższości. Dlatego już od roku podlaski sanepid realizuje w szkołach program edukacyjny "Wolność oddechu - zapobiegaj astmie". Bierze w nim udział po 10 szkół z pięciu powiatów: białostockiego, bielskiego, sokólskiego, suwalskiego i łomżyńskiego. Program kierowany jest do uczniów klas I-III podstawówek i ich rodziców, którzy dowiadują się, co to jest astma, jak ją rozpoznać.
- Właściwie w każdej klasie mamy dzieci alergiczne i z astmą - mówi Rozalia Bogdanowicz, dyrektor SP nr 28 w Białymstoku. - Dlatego u nas program skierowany był do uczniów ze wszystkich klas. Dzieci bardzo chętnie brały w nim udział, a kilkoro rodziców po tej edukacji udało się do specjalistów, aby sprawdzili, czy objawy, jakie mają ich dzieci, to objawy astmy.
Na podstawie: Gazety Współczesnej