Dodana: 11 grudzień 2007 14:05

Zmodyfikowana: 11 grudzień 2007 14:05

16-letni suwalczanin postrzelił w głowę przechodnia

Stało się to w nocy w centrum Suwałk. Postrzelony trafił do szpitala ze śrutem w głowie, a młodociany strzelec do schroniska dla nieletnich.

Tuż przed północą z niedzieli na poniedziałek policjanci patrolujący ulice Suwałk zauważyli przy ul. Kościuszki zakrwawionego mężczyznę opartego o mur budynku. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję. Z ich ustaleń wynikało, że chwilę wcześniej, w trakcie gdy 23-letni mieszkaniec gminy Przerośl szedł ulicą coś nagle uderzyło go w czoło. Zdaniem pokrzywdzonego najprawdopodobniej ktoś z pobliskiego budynku strzelił do niego z procy lub wiatrówki.


Po przewiezieniu go do szpitala okazało się, że w obficie krwawiącej ranie tkwi śrut, jednak po udzieleniu pomocy medycznej ranny został zwolniony do domu. Policja ustaliła, że strzelano z jednego z mieszkań przy ul. Kościuszki. Właśnie tam po przeszukaniu odnaleziona została wiatrówka. Policjanci ustalili również, że strzelcem był 16-letni suwalczanin, który wówczas był w odwiedzinach u właściciela mieszkania.


Zatrzymany w związku z tym młodzieniec przyznał się do nocnych eksperymentów z bronią pneumatyczną. Wyjaśnił również, że strzelał z korytarza budynku do przydrożnego słupa i nie chciał trafić nikogo z przechodniów. Suwalscy policjanci przekazali sprawę do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Suwałkach. Wczoraj sąd zdecydował o umieszczeniu 16-latka w schronisku dla nieletnich na 3 miesiące.


Na podstawie: Radio Białystok

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook