Rano termometry w Suwałkach wskazywały - 23 stopnie. Po południu będzie nadal zimno ale temperatura wzrośnie do - 19. W całym regionie pięknie świeci słońce. Wiatr wieje słabo. Jak zapowiadają synoptycy najbliższa noc ma być najzimniejsza . Temperatura spadnie do -28 stopni, a być może nawet do minus 30.

Do 15 osób wzrosła liczba zamarzniętych tej zimy na Podlasiu. Tylko od piątku w naszym regionie zamarzły cztery osoby. Wcześniej piły one alkohol - poinformowała policja.

Strażacy apelują, by rozsądnie używać elektrycznych grzejników, sprawdzać wcześniej czy nie są uszkodzone i czy nasza instalacje wytrzyma obciążenie. Od tego bierze się wiele pożarów ostrzegają strażacy. Trzeba tez pamiętać, że niesprawny piecyk albo nieszczelny przewód kominowy może doprowadzić do tragedii.

Wadliwy piecyk elektryczny był prawdopodobnie przyczyną pożaru domu pod Augustowem. W pożarze nad ranem zginął 61-letni mężczyzna. Dwa piece - jeden opalany węglem lub drewnem drugi - gazowy, wybuchły w nowo wybudowanym domu jednorodzinnym w Białymstoku. Mężczyna w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala. Pożar domu wybuchł w nocy również w Białowieży - powodem był nieszczelny przewód kominowy - tam na szczęście nie było ofiar.

Blisko 30-stopniowe mrozy spowodowały utrudnienia komunikacyjne na Podlasiu. Z bazy białostockiego PKS-u nie wyjechał co czwarty autobus. Odwołano m.in. kurs do Gdańska oraz lokalne połączenia do Gródka, Moniek, Tykocina, Janowa i Augustowa. Sporo autobusów ma opóźnienia. Problemy są też z wyjazdem z Augustowa - od rana w trasy nie wyjechało stamtąd 14 autobusów.

Nieco lepiej jest w Łomży i Suwałkach ale i tam autobusy mają duże opóźnienia. Problemy mają również osoby korzystające z komunikacji miejskiej. W Białymstoku na autobusy czeka się nawet pół godziny. Wielu mieszkańców regionu ma też kłopoty z uruchomieniem prywatnych aut. Pomoc oferują taksówkarze. Za taką usługę trzeba zapłacić w Łomży i Suwałkach 10 złotych, a w Białymstoku już 15 zł.

Mimo silnych mrozów wszystkie szkoły na Podlasiu pracują normalnie - jak się dowiedzieliśmy w Kuratorium Oświaty w Białymstoku żaden z dyrektorów placówek w naszym regionie nie zgłosił odwołania zajęć z powodu trudnych warunków atmosferycznych.

Radio Białystok