Gabriela Kownacka w „Małych zbrodniach małżeńskich”
11 marca na deskach białostockiego Teatru Dramatycznego im. A. Węgierki została zaprezentowana nowa sztuka w reżyserii Ewy Marcinkówny „Małe zbrodnie małżeńskie” Erica-Emmanuela Schmitta. W rolach głównych występują: Piotr Dąbrowski i Gabriela Kownacka znana z serialu telewizyjnego „Rodzina zastępcza”.
„Małe zbrodnie małżeńskie” to sztuka współczesna opowiadająca o tym czym jest małżeństwo:
- Właściwie czym jest małżeństwo? Czy jesteśmy z drugim człowiekiem ze strachu, czy może z przyzwyczajenia? Czy możemy być z drugim człowiekiem będąc dla tego człowieka, a nie dla siebie? – wyjaśniał problematykę sztuki Piotr Dąbrowski.
Gabriela Kownacka wyjaśnia, że nie jest to spektakl w którym publiczność po prostu przychodzi do teatru i zasiada na widowni, tylko jakby otwiera drzwi od mieszkania i przypatruje się parze.
To sztuka kameralna, ale nie pozbawiona zabawnych, często zaskakujących zwrotów akcji, wielopoziomowa. Sztuka, która zafascynowała Ewa Marcinkównę:
- Bardzo lubię opowiadać o namiętnościach, o jakiś zderzeniach ludzkich osobowości.
Reżyser spektaklu i Piotr Dąbrowski byli jednomyślni, co do obsadzenia w roli Lizy, Gabrieli Kownackiej. Aktorka rolę przyjęła bez namysłu, ponieważ chciała zagrać w „Małych zbrodniach małżeńskich” odkąd przeczytała sztukę. Przyznała, że:
- Dla mnie największym sukcesem będzie to, że przyjdzie człowiek, bo zna mnie z telewizji i nagle o tym zapomni i zacznie jakoś reagować na to co ja gram w tej sztuce.
Aktorka ma nadzieję, że białostocka publiczność dobrze przyjmie ją w tej roli.
