Przemieszczanie przedmiotów tego typu przez granice państwa podlega szczególnym regulacjom.

Zabytki przewoziła posiadaczka dwóch obywatelstw: włoskiego i rosyjskiego,  mieszkająca na stałe w Mediolanie. Próbowała przekroczyć granicę w przejściu drogowym w Ogrodnikach, siedząc za kierownicą sportowego MERCEDESA 500 SL. Podczas kontroli samochodu odkryto w bagażniku, pod warstwą ubrań i produktów spożywczych, kilkadziesiąt pakunków zawiniętych w folię bąbelkową. Po zdjęciu opakowań okazało się, że są to obrazy, szkło artystyczne i srebrna zastawa stołowa.

Część obrazów posiadała dziewiętnastowieczne sygnatury.

Generalna reguła wynikającą z przywoływanego wcześniej aktu prawnego stanowi, że za granicę bez zezwolenia można wywozić zabytki niewpisane do rejestru, mające nie więcej niż 55 lat. W tym przypadku istniało uzasadnione podejrzenie, że obrazy są dużo starsze.

Po sporządzeniu odpowiedniej dokumentacji cudzoziemkę wraz z zakwestionowanymi przedmiotami przekazano do dyspozycji Policji.

Ze względu na czas konieczny do dokonania oszacowania wartości dzieł oraz fakt, że musi to zostać zrobione przez eksperta, niemożliwe jest w tej chwili podanie ich wartości.

Żródło: www.posg.pl