Premier: przesłany Polsce projekt opinii Komisji Weneckiej jest obecnie analizowany
Przesłany Polsce projekt opinii Komisji Weneckiej jest obecnie analizowany, zgłosimy do niego swoje uwagi - zapowiedziała w sobotę wieczorem premier Beata Szydło.
Jak dodała, to, jakie decyzje zostaną podjęte, będzie można powiedzieć po otrzymaniu ostatecznej opinii Komisji.
Premier Beata Szydło, która była gościem Radia Maryja i Telewizji Trwam, pytana o przesłany polskiemu rządowi projekt opinii Komisji Weneckiej, poinformowała, że odniosą się do niego poszczególne resorty i instytucje (...) do części, które odnoszą się konkretnie ich zakresu działania.
- My te uwagi prześlemy Komisji Weneckiej. Ustosunkujemy się do tego, zgłosimy swoje uwagi - zapowiedziała premier, przypominając, że opinia KW zostanie wydana dopiero 12 marca. - To jest dopiero w tej chwili projekt opinii - przypomniała.
- To jest rutynowe działanie Komisji Weneckiej, kiedy ona przed ogłoszeniem ostatecznej opinii stronie, z którą prowadzi dialog, przedstawia założenia projektu tej opinii - mówiła szefowa rządu. - I dzisiaj to wycieka do mediów. Ja myślę, że to pokazuje naprawdę intencje tych, którzy nakręcają złe emocje i nie zastanawiają się nad meritum sprawy, bo ja również chciałabym, żeby TK działał sprawnie - dodała.
Pytana, na ile opinia Komisji będzie wiążąca dla Polski, Szydło odparła: "To jest opinia (...) Wiele państw było już w takiej sytuacji, jak my w tej chwili. (...) Powszechnie uważa się, że dotyczy to tzw. nowych państw UE, lubi się przytaczać w niektórych mediach przykład Węgier, które rzeczywiście miały taką okoliczność, że Komisja Wenecka odnosiła się do kwestii tam wprowadzanych ustawowych, ale i Francja była badana, (...) więc to nie jest tak, że jest wyjątek, rzecz szczególna.
Po to jesteśmy w UE, po to są powołane instytucje europejskie, żeby one wydawały opinie, doradzały, kiedy jest to konieczne czy też wtedy, kiedy państwo członkowskie się zwraca z prośbą o taką opinię, tak jak myśmy się zwrócili" - powiedziała.
Według premier nie jest to opinia wiążąca w tym sensie, że państwo musi ją wykonać, czy musi się do niej dostosować, ponieważ my jesteśmy suwerennym państwem.
Jak dodała, Komisja Wenecka doradza, poddaje pod rozwagę, a państwo, które taką opinię otrzymuje, podejmuje decyzje, czy te zalecenia wprowadza.
- Oczekujemy oczywiście z zainteresowaniem na tę opinię, ale to, jakie będą decyzje, będziemy mogli powiedzieć po otrzymaniu ostatecznej opinii - podkreśliła premier.
Projekt opinii Komisji Weneckiej, datowany na 26 lutego jako pierwsza opublikowała w sobotę "Gazeta Wyborcza". Nie jest on dostępny na stronie Komisji, PAP nie udało się skontaktować z rzecznikiem KW. W
sobotę projekt zaprezentowali dziennikarzom także politycy PO. Według Andrzeja Halickiego (PO), uwagi zawarte w projekcie "są bardzo poważne".
Źródło www.kurier.pap.pl