Dodana: 11 styczeń 2016 12:38

Zmodyfikowana: 11 styczeń 2016 12:38

Od wejścia Polski do Unii Europejskiej liczba pracujących na czarno spadła prawie o połowę

Obniża się skala zjawiska pracy w szarej strefie. Jak wynika z badania GUS, w 2014 r. "na czarno" pracowało w Polsce 711 tys. osób. 10 lat wcześniej było to 1,3 mln osób. W 2014 r. zatrudnienie poza formalną gospodarką znalazło 4,5 proc. wszystkich pracujących.

Ilustracja do artykułu building-1080592_960_720.jpg

Badania dotyczące zjawiska pracy w szarej strefie GUS prowadzi od 1995 r. Kolejne badania wykonano w latach 1998, 2004, 2009, 2010 i 2014. 

Jak podał w piątek Główny Urząd Statystyczny, jeszcze w 2004 r. liczba pracujących w "szarej strefie" wynosiła 1,3 mln osób, po czym kolejne badanie w 2009 r. wykazało, że liczba ta obniżyła się o ponad jedną trzecią. Według analityków GUS, prawdopodobnie wiązało się to z wejściem Polski do Unii Europejskiej i strefy Schengen. 

W kolejnych badaniach poświęconych pracy nierejestrowanej (2010, 2014), co prawda obserwowano dalsze systematyczne zmniejszanie się skali tego zjawiska, ale tempo tych zmian było już dużo niższe. 

W porównaniu z 2010 r. liczba pracujących w szarej strefie obniżyła się o 21 tys. i w 2014 r. wyniosła 711 tys. Udział pracujących nieformalnie w ogólnej liczbie pracujących pozostał w zasadzie na niezmienionym poziomie - 4,5 proc. w 2014 r. wobec 4,6 proc. w 2010 r. 

W 2014 r. - w porównaniu z 2010 r. - nieznacznemu zwiększeniu uległ odsetek pracujących na czarno, dla których ostatnio wykonywana praca nierejestrowana była pracą główną - 55,7 proc. (w 2010 r. - 54 proc.). Wśród pracujących w "szarej strefie" przeważali mężczyźni, a biorąc pod uwagę miejsce zamieszkania - mieszkańcy wsi. 

Jak wynika z badania, praca na czarno, choć występująca dość powszechnie, ma charakter doraźny, krótkotrwały - ponad 89,5 proc. pracujących w szarej strefie miało zatrudnienie tylko 1 raz w miesiącu. W szarej strefie pracują wszystkie generacje Polaków, od młodzieży po osoby w wieku emerytalnym. Największy odsetek - 27 proc. stanowią osoby w wieku 45-59 lat. 

Z badania wynika, że szara strefa oferuje stosunkowo dużą liczbę miejsc pracy dla osób o niskich kwalifikacjach zawodowych (niemal 58 proc. w niej pracujących miało wykształcenie co najwyżej zasadnicze zawodowe) i dla znacznej części stanowi główne źródło utrzymania. W porównaniu do 2010 r. udział pracujących słabiej wykształconych w ogólnej liczbie pracujących na czarno pozostał na zbliżonym poziomie (57,8 proc. w 2014 r. wobec 56,1 proc w 2010 r.). 

Zatrudnieni w szarej strefie najczęściej znajdowali zatrudnienie przy pracach ogrodniczo-rolnych, a także usługach budowlanych i instalacyjnych, remontach i naprawach budowlano-instalacyjnych oraz usługach sąsiedzkich. Dla ok. 69 proc. z nich pracodawcami były osoby prywatne, a dla blisko 27 proc. - firmy prywatne lub spółdzielnie. 

Miesięczne dochody z pracy nierejestrowanej charakteryzowała duża rozpiętość z uwagi na różnorodność wykonywanych prac, jak i zróżnicowanie stawek umownych za konkretne prace. Przeciętny dochód miesięczny z pracy nierejestrowanej wyniósł 842 zł.

Za: kurier.pap.pl
http://kurier.pap.pl/depesza/160198/Od-wejscia-Polski-do-Unii-Europejskiej-liczba-pracujacych-na-czarno-spadla-prawie-o-polowe

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook