Dodana: 1 listopad 2007 17:47

Zmodyfikowana: 1 listopad 2007 17:47

Trwa policyjna akcja „Znicz”

 Podlaska drogówka rozładowuje korki w okolicach cmentarzy od rana. I na szczęście - to jedyne problemy na naszych drogach. Policyjna akcja „Znicz” trwa, i jak na razie w Podlaskiem przebiega bardzo spokojnie. Do tej pory w regionie wydarzył się tylko jeden wypadek, ale obyło się bez ofiar.

Już od rana wszystkie parkingi były zastawione. Tradycyjnie największy ruch jest przy cmentarzach, dworcach, na wjazdowych i wyjazdowych drogach. Ale kierowcy korki znoszą z pogodnymi minami.

Na ulicach korki, a na chodnikach tłumy przechodniów. Dla nich władze miasta uruchomiły specjalne autobusy. Ale – to i tak było za mało. W wielu miejscach zmieniła się organizacja ruchu. Wszędzie pełno policjantów. Kierują ruchem, sprawdzają prędkość i badają trzeźwość kierujących. Jak informuje podinsp. Andrzej Baranowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku - W pobliżu cmentarza pomimo, że są utrudnienia, to jednak ruch odbywa się na bieżąco. Jednak niektórzy kierowcy zachowują się nerwowo i sobie wygrażają.

Niedaleko Białegostoku policjanci zatrzymali pijanego kierowcę litewskiego tira, który jechał zygzakiem. Mężczyzna miał ponad trzy promile alkoholu. Również na krajowej „ósemce” policyjny videoradar sfilmował kobietę, która tak spieszyła się na cmentarz, że jechała ponad 114 kilometrów na godzinę. Ale to były tylko incydenty. Jak mówi nadkom. Rafał Kozłowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku - Na podlaskich drogach panuje mgła. Myślę, że ma to wpływ na technikę jazdy kierowców, że jeżdżą trochę wolniej dzisiaj.

Przypominamy, że od siódmej rano do dwudziestej drugiej obowiązuje zakaz jazdy ciężarówek o masie powyżej dwunastu ton.

Akcja „Znicz” zakończy się w niedzielę, ale policjanci spodziewają się większego ruchu jutro - kiedy zaczniemy wracać do domów.

źródło: TVP3 Białystok 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook