Instruktor odpowie przed sądem tak samo, jakby to on prowadził pojazd po alkoholu. Łącznie funkcjonariusze skontrolowali trzeźwość ponad 1300 kierowców. 6 z nich było nietrzeźwych. Najwięcej alkoholu w wydychanym powietrzu spośród kontrolowanych miał 29-letni białostoczanin, którego policjanci zatrzymali w Bialsku Podlaskim. Alkomat wykazał ponad 1,2 promila.


Również w Bielsku Podlaskim promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał 47-letni rowerzysta. Jechał on ulicą, która jest fragmentem krajowej drogi nr 19.


Szczytem nieodpowiedzialności popisał się minionego ranka instruktor nauki jazdy w Suwałkach. Uczył on kursanta mając ponad 0,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Uczeń, który prowadził auto był trzeźwy. W tym roku policjanci zatrzymali już prawie 4 tys. 800 nietrzeźwych kierowców. Mimo to jednak i tak pijani za kierownicą zdołali spowodować 65 wypadków drogowych.

Dlatego podobne akcje badania trzeźwości wszystkich przejeżdżających kierowców będą kontynuowane.


Na podstawie: Radio Białystok