Na pewno nie powtórzy się sytuacja z 4 listopada ubiegłego roku, kiedy to gwałtowne opady śniegu sparaliżowały miasto i nie było podpisanych umów z firmami oczyszczającymi - mówił zastępca prezydenta miasta Aleksader Sosna.

Poinformował, że obowiązuje umowa zawarta w ubiegłym roku, zgodnie z którą firmy są gotowe do odśnieżania miasta. Zastępca prezydenta Białegostoku Aleksander Sosna zapowiada też ograniczone wykorzystanie środków chemicznych do odśnieżania miasta. Sól będzie więc używana tylko wtedy, kiedy nie będzie innej możliwości.


Oczyszczanie miasta kosztuje 6 i pół miliona złotych, połowa pieniędzy przeznaczana jest na odśnieżanie.


Na podstawie: Radio Białystok


* * * * *


Dość poważnie potraktowali kolejny atak zimy suwalscy drogowcy, zarówno ci z Zakładu Usług Komunalnych jak i z Przedsiębiorstwa Gospodarski Komunalnej. Od rana po Suwałkach krążyły pługi, piaskarki i solarki, i jezdnie, przynajmniej te główne, są czarne.

- Jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu - zapewnia Tomasz Łazarski, dyrektor suwalskiego ZUK-u - dysponujemy wystarczającą ilością sprzętu i jeżeli nie będzie to kolejna "zima stulecia", to na pewno sobie poradzimy, mimo, że nie poczyniliśmy w tym roku żadnych dodatkowych inwestycji.

Na suwalskich ulicach pojawi się natomiast więcej pojazdów w barwach Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej , firmy ,która powróciła do odśnieżania miasta po pięciu latach przerwy. - Dokonaliśmy pewnych nowych zakupów - powiedział nam Dariusz Lebioda, kierownik Zakładu Oczyszczania Miasta w PGK.

Zakład Usług Komunalnych odpowiada w Suwałkach za tzw ,, przelotówki", w tym za suwalski odcinek krajowej ,, ósemki". PGK opiekuje się natomiast innymi ulicami w mieście, w tym zatłoczoną ulicą Noniewicza.


Na podstawie: Radio 5