Dodana: 4 listopad 2007 10:13

Zmodyfikowana: 4 listopad 2007 10:13

Kto obsłuży kongres esperanto?

Euforia ucichła pojawiają się problemy. Co dalej z Kongresem Esparanto, który ma odbyć się w Białymstoku?

Kiedy ucichła euforia po tym, jak Światowy Związek Esperantystów ogłosił, że Kongres Esperanto odbędzie się w stolicy województwa podlaskiego, pojawiają się konkretne problemy. Okazuje się, że dwa lata przed tym wielkim wydarzeniem w Białymstoku jedynie kilkadziesiąt osób zna międzynarodowy język esperanto.


Wieloletni działacz ruchu esperanto Jarosław Parzyszek przyznaje, że nikt właściwie nie wie ile dokładnie osób zna biegle język stworzony przez białostoczanina Ludwika Zamenhofa. Wiadomo, że głównie są to ludzie starsi.


Na Kongres przyjechać ma ok. 3 tysięcy esperantystów. Do ich bezpośredniej obsługi, organizatorzy szacują potrzeba minimum 100 osób. Już w przyszłym roku odbędzie się wiele imprez towarzyszących. Jarosław Parzyszek przyznaje, że podstawy esperanto powinni znać hotelarze, pracownicy gastronomii, policjanci i taksówkarze.


Jako pierwsi naukę rozpoczęli urzędnicy miejscy. Sam prezydent Tadeusz Truskolaski przekonuje, że esperanto nie jest trudnym językiem. Wnuk twórcy esperanto, Ludwik Krzysztof Zaleski Zamenhof zdradza się, że esperanto uczył się nie z przekonania, ale konieczności. Ludwik Zaleski Zamenhof w grudniu odbierze tytuł honorowego obywatela Białegostoku.


Źródło: Radio Białystok

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook