Dodana: 10 październik 2007 08:41

Zmodyfikowana: 10 październik 2007 08:41

Bazar na Jurowieckiej pustoszeje

Tylko 14 kupców pozostało na placu Inwalidów Wojennych. Wciąż handlują, ale "wykruszają” się z dnia na dzień. Większość pawilonów i straganów jest już rozebrana.

Nikt nie wystawia też już stołów z warzywami przed bramami stadionu przy ul. Fabrycznej.

Przed tygodniem władze miasta zrealizowały zapowiedzi i skierowały do sądu grodzkiego wnioski wobec "niepokornych” kupców. O eksmisję i zapłatę kwot znacznie wyższych niż ich dotychczasowe legalne dzierżawy.


1 października prezydent zamknął bowiem plac dla handlu i wezwał kupców do jego opuszczenia. Wodociągi zakręciły dopływ wody, a sanepid zaczął kontrole. Kupcy protestowali, bo nie dostali żadnych pisemnych gwarancji otrzymania terenu w innym miejscu. Większość jednak się ugięła i rozebrała budki.


Do sądu trafiły 22 wnioski, ale w poniedziałek magistrat wycofał osiem, ponieważ prace przy rozbiórce budek były już zaawansowane. Dziś może wycofać kolejne.


Na podstawie: Gazety Współczesnej

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook