Oddział neurologii leczący rocznie ok. 2 tys. pacjentów, w tym 700 tzw. udarowych, zlokalizowany był w budynku z 1948 r. Ostatni gruntowny remont przeszedł w latach 70.

- Był to najbardziej zaniedbany budynek w całym kompleksie szpitalnym, wymagał gruntownego remontu – mówił Marek Malinowski.

Ten remont trwał dwa lata i kosztował niemal 19 mln zł, z czego ponad 11,86 mln zł stanowiło dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego, ponad 6,81 mln zł pochodziło z budżetu państwa, pozostałe pieniądze to wkład własny szpitala.

- W tym miejscu, w tym dniu można powiedzieć, że samorząd sprawdza się, samorząd zdaje egzamin. A dzięki takim inwestycjom mieszkańcy województwa podlaskiego ze schorzeniami neurologicznymi będą leczeni w bardzo dobrych warunkach, nowoczesnym sprzętem, pod fachową opieką - podkreślił Marek Malinowski.

Budynkowi po remoncie przybyła kolejna kondygnacja użytkowa, dzięki której uzyskano powierzchnie niezbędną dla zachowania standardów obowiązujących we współczesnej medycynie. W piwnicach wykonano szatnie personelu i magazyny oraz pomieszczenia techniczne, korytarze i tunele łączące obiekt z istniejącym budynkiem szpitalnym po drugiej stronie ulicy m. Curie-Skłodowskiej.

Z odrębnego projektu sfinansowano wyposażenie oddziału w aparaturę medyczną. Kupione zostały nowe łóżka szpitalne, wózki do przewożenia pacjentów, sprzęt rehabilitacyjny, kompleksowo wyposażono stanowiska intensywnego nadzoru, aparaty EKG i EMG. Wartość zadania wyniosła ponad 1,8 mln zł, z czego dotacja z budżetu województwa to prawie 350 tys. zł.

Za tak znaczący udział w realizacji inwestycji zarządowi województwa dziękował Cezary Nowosielski, dyrektor szpitala.

- Dzięki temu, że zarząd dał nam dotację oraz dzięki temu, że pomógł nam w uzyskaniu finansowania z budżetu państwa mogliśmy ten remont przeprowadzić w miarę szybko, a budynek jest bardzo ładny i nowoczesny. Już nie jest to ta nasza białostocka „zdrapka”, o której tu wielokrotnie mówiono – zaznaczył Nowosielski.

Agata Dyszkiewicz, zastępca podlaskiego oddziału NFZ, zaznaczyła, że Fundusz z optymizmem patrzy na każdą inwestycję związana z neurologią, ze względu ma niestety rosnący trend zachorowalności na udary.

Jak poinformowała uczestnicząca w konferencji Anna Syta-Krzyżanowska, ordynator oddziału, obecnie do dyspozycji pacjentów w wyremontowanym budynku jest 45 łóżek: 25 udarowych, reszta neurologicznych. Razem z łóżkami, które znajdują się w części oddziału zlokalizowanej w budynku przy ul. M. Curie-Skłodowskiej 25, będzie ich od początku czerwca 70. Stopniowo ma być przywrócona baza łóżkowa sprzed remontu, która liczyła 92 łóżka.

Małgorzata Sawicka, fot. Mateusz Duchnowski