Tenis stołowy. Zawodnicy Dojlid zakończyli obóz w Zakopanem
30-osoba grupa reprezentantów białostockiego klubu wróciła z obozu kondycyjnego w Zakopanem. To był pracowicie, ale i miło spędzony czas. - Tradycyjnie już wyjeżdżamy latem do Zakopanego, by pracować nad wytrzymałością, siłą i kondycją. Intensywność zajęć była duża i zgrupowanie szybko zleciało. Codziennie średnio mieliśmy około 25 km wędrówki w górach, do tego graliśmy w piłkę nożną, biegaliśmy - opowiada menadżer Dojlid Piotr Anchim.
Tuż przed końcem obozu ekipa z Białegostoku pokazała się jako taternicy, zdobywając Jarząbczy Wierch (2137 m n. p. m.). Ale były też gry, zabawy, wycieczka do kina.
- Takie zgrupowania są bardzo potrzebne i procentują w ciągu sezonu nie tylko dlatego, że dodają zawodnikom energii. Grupa poznaje się, integruje, uczy pomagać sobie nawzajem. Tworzy się dobra atmosfera, co w naszym klubie jest bardzo ważne - zaznacza Piotr Anchim.
Od 20 sierpnia nasi reprezentanci będą trenować dwa razy dziennie w dużej hali Zespołu Szkól Rolniczych przy ul. ks. Suchowolca. 26 sierpnia tenisiści Dojlid wystartują na turnieju w Warszawie. A już 2 września początek sezonu Lotto Superligi i mecz Energa Toruń - Dojlidy Białystok.
