Mama i tata, siostry i bracia, wujkowie i ciocie, dziadkowie i babcie. Każdy osobno, ale jednocześnie jako 3-osobowa rodzina. Warunkiem uczestnictwa w zawodach był udział minimum dwóch pokoleń. Od września do grudnia można było brać udział w zajęciach na strzelnicy w Białymstoku. Wtorkowe zawody były zwieńczeniem tych zajęć. Wystartowała w nich rekordowa liczba 19 rodzin. O końcowym zwycięstwie decydowały pojedyncze punkty. Najlepsza okazała się rodzina Malinowskich, na drugim miejscu uplasowali Grodzcy, a brązowy medal trafił do rodziny Adamczyków.

oprac.: Kamil Timoszuk
fot.: KS Kaliber / Facebook