Wreszcie, po kilku miesiącach przerwy w ligowej rywalizacji, do gry wracają najlepsi tenisiści w kraju. Nowy sezon Lotto Superligi będzie jednak różnił się od dotychczasowych. Wszystko za sprawą panującej pandemii koronawirusa, która wpłynęła na terminy rozgrywania niektórych imprez. W związku z tym dwanaście kolejek rozegranych zostanie do 25 października, zaś 13. seria gier odbędzie się 27 listopada.

Na szczęście sytuacja związana z wirusem nie dotknęła Dojlid pod względem personalnym. Białostoczanie przystąpią do spotkania z Pogonią w pełnym składzie. W tym sezonie barwy naszego zespołu reprezentować będą Wang Zeng Yi, Yongyin Li oraz Aleksander Khanin.

Dojlidy już na początku rozgrywek będą musieli zmierzyć się z rolą faworyta, bo to oni są typowani na zwycięzcę spotkania z drużyną z Lęborka.

- Spodziewam się raczej łatwego meczu. W naszym zespole panuje znakomita atmosfera. Jedynym problemem, z którym musimy się mierzyć to fakt, że nie możemy normalnie trenować na naszej sali treningowej, która przechodzi remont - mówi menadżer Dojlid, Piotr Anchim.

Szansa na udaną inaugurację jest duża, bo Pogoń przystąpi do rozgrywek - jako jedna z dwóch drużyn w całej lidze - w krajowym składzie (Adam Dosz, Marek Prądziński i Bogusław Koszyk).

- Oni potrafią grać na wysokim poziomie, jednak każdy naszych zawodników ma większe umiejętności - ocenia Anchim. - Musimy przystąpić do tego meczu bardzo skoncentrowani, żeby się nie rozluźnić. Wówczas jestem spokojny o wynik tej potyczki.

Początek meczu z Pogonią o godz. 17. Spotkanie będzie punktem kulminacyjnym obchodów Narodowego Dnia Tenisa Stołowego w Białymstoku, który startuje już o godz. 10.

Na uczestników czeka wiele atrakcji.

Tekst i fot. UKS Dojlidy

Oprac. Marcin Nawrocki