Dodana: 23 marzec 2021 13:57

Zmodyfikowana: 24 marzec 2021 11:59

Podlaski Produkt Lokalny. „Pod Sokołem” – z historią na talerzu

To miejsce z wieloletnią tradycją, dumnie prezentujące na drzwiach nominację słynnego żółtego przewodnika kulinarnego Gault&Millau. Jednak początki były trudne. W powodzenie nie wierzył nawet dziadek Kazio.

Kawałek babki ziemniaczanej na desce obok miska z chłodnikiem - Pod Sokołem

- No tak, dziadek mojej żony, kiedy usłyszał, że chcemy rozbudować lokal o salę bankietową, nie był pewien tego pomysłu. Stwierdził jednak, że jeżeli się nie uda, to dobrze, bo kościół jest blisko, to przynajmniej będzie ładny dom pogrzebowy – wspomina i śmieje się Łukasz Ancypo.

Po pubie – gruba kreska

Od 2000 r. Karczma pod Sokołem była prowadzona przez rodziców żony pana Łukasza jako lokalny pub z przekąskami, bez specjalnego menu.

- To były takie czasy, że ludzie, zwłaszcza w takich miejscowościach, jak Sokółka, nie byli przyzwyczajeni do chodzenia po restauracjach. Sami świetnie gotowali  w domu – wyjaśnia pan Łukasz. – Jednak z czasem ta formuła i marka miejsca zaczęła uwierać zarówno i mnie, jak i rodzinę mojej żony.

Łukasz Ancypo był wówczas wielkim fanem pierwszych restauratorskich reality show popularnych w telewizjach Wielkiej Brytanii i USA. Jego idolem był Gordon Ramsey.

- Oglądałem to pasjami i widziałem w restauracjach, które potrzebowały jego reanimacji, te same błędy, które były u nas w karczmie – wspomina. – Namówiłem wtedy rodzinę, że czas na radykalną odnowę, że odcinamy wszystko grubą kreską i zaczynamy od początku.

Wówczas w 2010 r. karczma straciła to słowo w nazwie, a Pod Sokołem zmieniło się w restaurację. W kuchni zagościł prawdziwy szef, sala przeszła remont i zmianę wystroju z pubowego na bardziej elegancką, choć w stylu regionalnym; pojawiło się restauracyjne menu i … brak gości.

- Bo ci, którzy tu chodzili, nie chcieli już przychodzić, a nowych jeszcze do siebie nie przekonaliśmy – wyjaśnia Łukasz Ancypo. – Było ciężko, ale krok po kroku szliśmy wytyczonym szlakiem. Uczyliśmy się na błędach, ale też startowaliśmy w rozmaitych konkursach, żeby się zaprezentować, zaistnieć, zdobywaliśmy kolejne nagrody. Z czasem okazało się, że w Sokółce można znaleźć klientów indywidualnych, którzy nas docenią, a nawet będą przyjeżdżać na obiad z Białegostoku.

Historia na talerzu

Pierwsze  menu restauracji było wielkim galimatiasem – od kartacza po sałatkę z krewetką. Dziś jest starannie opracowywane przez właścicieli i szefa kuchni, sezonowe, oparte na lokalnych smakach, dopasowane do oczekiwań i wyobrażeń gości.

- Wiemy, że musimy opierać się na kuchni naszego regionu, na smakach kresowych, smakach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, które dla gości spoza naszego województwa są nieznane i bardzo wyczekiwane. Do Sokółki nie przyjeżdża się na długi wypoczynek ze zwiedzaniem, ale można przyjechać, by poznać tutejsze smaki, historię kulinarną tego regionu i nasycić się tym – opowiada Łukasz Ancypo. – A my mamy to szczęście, że znamy te smaki, znamy tę historię i potrafimy ją przedstawić na talerzu, głównie dzięki ciężkiej pracy mojego taty [ O firmie „Ancypo Mizer” i słynnym kumpiaku odtworzonym przez Jana Ancypo – piszemy TU – dop. red.].

Ważnym elementem w kuchni Pod Sokołem są produkty – lokalne, z okolicy. W Pod Sokołem korzystają zarówno z własnych produktów, czyli wędlin z rodzinnej firmy ANCYPO MIZER, jak również sami uprawiają warzywa i zioła dopasowane do potrzeb restauracji w swoim rodzinnym gospodarstwie w Pawełkach, niedaleko Sokółki lub nabywają je od okolicznych przedsiębiorców i rolników.

- Kiszonki bierzemy od Sienkiewiczów z Czarnej Wsi Kościelnej [piszemy o nich TU – dop. red.]; przyprawy mamy z Darów Natury [w bazie znajdziecie ich TU – dop. red.,];  sery są z Korycina od rodziny Gremzów, miody od naszego Bartnika Sokólskiego, a mięso z ubojni BOST z Turośni Kościelnej – wymienia Łukasz Ancypo.

Zabawa podczas lunchu

Mimo niezbędnej w restauracji sezonowości menu,  w Pod Sokołem są dania określane mianem kultowych, czyli takich, które są w karcie przez cały rok. To ulubieńcy stałych klientów.

- Przede wszystkim to nasza podwędzana golonka i kotlet schabowy z kością, ale także sagan sokólski, czyli coś z historycznego repertuaru z zapisków naszego taty – wymienia Łukasz Ancypo i wyjaśnia ostatnią pozycję:  - Dawniej na podsokólskiej wsi, kiedy gospodyni zostało trochę ziemniaków, skwarek i cebuli, w żeliwnym garnku układała to warstwami i wkładała do pieca chlebowego, który po porannym pieczeniu chleba stygł jeszcze kilka godzin. Po pracy w polu wyciągała garnek z pieca i danie było gotowe.

W Pod Sokołem w saganie gość znajdzie nie tylko skwarki, ziemniaki i cebule, ale też trzy rodzaje mięsa: wieprzowe, wołowe i baraninę,  warzywa oraz na samej górze suszony ser podlaski, który także produkowany jest przez firmę Ancypo.

Oprócz dań ściśle związanych z regionem jest też specjalna oferta lunchowa, codziennie inna, wyczekiwana przez klientów.

- Jest nieco tańsza niż dania z karty i jest pewną odskocznią od naszego menu. Bawimy się przy niej, a razem z nami bawią się  goście - zachęca do wypróbowania Łukasz Ancypo.

A jest co próbować. Jednego dnia zachęcają wspomnieniami z czasów słusznie minionych przy zapiekance rodem z PRL: długa bagietka z szynką od Ancypo, świeżymi warzywami, obficie przysypana serem. Kolejnego dnia lunch możemy spędzić w amerykańskim stylu, czyli z hamburgerem z szarpaną wołowiną; albo w londyńskim rytmie przy fish and chips z orientalna nutą. Może nas też ogarnąć tęsknotą za podróżami nad kurczakiem tikka masala z ryżem albo za wycieczkami po sąsiedzkich okolicach za sprawą litewskiego cepelina z okrasą i kapustą po podlasku!

Dla miłośników kulinarnych podróży właściciele utworzyli również kilka pokoi noclegowych na poddaszu restauracji. Mimo krótkiego czasu działalności, one również mogą poszczycić się nagrodą Traveller Review Awards 2021 portalu Booking.com.

Z ostatniej chwili -  w końcówce lutego 2021 r. Restauracja „Pod Sokołem” zdobyła kolejną z licznych już nagród. Znalazła się w gronie 100 najlepszych polskich restauracji – wg rankingu przewodnika Poland 100 Best Restaurants.

tekst: Urszula Arter/Departament Rolnictwa i Obszarów Rybackich UMWP

fot.: „Pod Sokołem”

Restauracja „Pod Sokołem”

ul. Grodzieńska 51, 16-100 Sokółka

Tel.: 85 711 71 05

e-mail: biuro@ancypo.pl

Strona internetowa: Karczmapodsokolem.pl

Strona na fb: Karczma pod Sokołem

Strona w bazie: Produkty Podlaskie - Pod Sokołem

 

 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook