Od 2009 roku Grupę Chorten tworzą  właściciele sklepów, którzy postanowili działać razem w negocjacjach z producentami i dystrybutorami, by w praktyce zaoferować klientom dobre, konkurencyjne  ceny. Pierwszymi sklepami pod szyldem Chorten były placówki w Choroszczy. Po 10 latach działalności są już w 11 województwach. W Podlaskiem jest już 366 sklepów zrzeszonych w grupie partnerskiej. Jedną z nowych placówek jest m.in. duży Supermarket Wypusty w Augustowie działający pod logo Chortenu.

- To już mój trzeci sklep w Grupie Chorten. Pierwszy działa na rynku od 2013 roku i jestem bardzo zadowolony z tej współpracy - mówi Tomasz Łukuć, właściciel sklepów z Augustowa.

W tym roku do Polskiej Grupy Sklepów Spożywczych Chorten dołączyły dwie - pierwsze w województwie lubuskim – placówki w miejscowościach Trzciel i Opalewo oraz jedna w dolnośląskim - w Zielonej Górze.

- Nie ma tygodnia, abyśmy nie podpisali kolejnej umowy partnerskiej. Z powodzeniem udaje nam się rozwijać grupę na odległych od centrali terenach, jak choćby województwo łódzkie, gdzie działa z nami ponad 120 podmiotów, czy kujawsko -pomorskie, gdzie dołączyło do nas blisko 60 placówek - mówi Krzysztof Pakuła, prezes zarządu Grupy Chorten.

W tym roku Grupa Chorten w ramach dziesięciolecia działalności planuje m.in. organizację III Ogólnospożywczych Targów w Białymstoku, największych w północno-wschodniej Polsce. Wyzwaniem będzie także budowa nowej siedziby firmy z zapleczem magazynowym w Porosłach k. Białegostoku. To wielomilionowa inwestycja, która ma się rozpocząć w połowie br., a jej zakończenie planowane jest na przełomie 2019-2020 r. Położenie nowej siedziby i centrum magazynowego bezpośrednio przy trasie S8 wpłynie na lepszą logistykę towarową a zintegrowanie magazynu z centralą zapewni kompleksową obsługę klientów w jednym miejscu.

- Nowoczesna hala ma możliwość elastycznego dzielenia przestrzeni, wyseparowane w niej będą pomieszczenia z podziałem na sposób przechowywania produktów, w tym na certyfikowane produkty ekologiczne - zapowiada prezes Pakuła. - Stale się rozwijamy, zwiększamy zatrudnienie, a co za tym idzie, potrzebujemy więcej miejsca.

mat. prasowy/oprac.art