Nigdy nie będziemy oszczędzać na dzieciach - w Białymstoku powstało Centrum Pomocy Dzieciom
Podlaskie Stowarzyszenie Pedagogów i Animatorów Klanza Oddział Białostocki otworzyło w piątek, 12 października w Białymstoku Centrum Pomocy Dzieciom. Na uroczystość otwarcia placówki przyjechał Marek Michalak, ustępujący Rzecznik Praw Dziecka, który tę funkcję pełnił przez dwie kadencje. Na uroczystości obecni byli również wicemarszałek Województwa Podlaskiego Maciej Żywno i zastępca Prezydenta Miasta Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz.
Klanza od 11 lat realizuje działania na rzecz potrzebujący dzieci, teraz te działania będą prowadzone w nowej siedzibie - Centrum Pomocy Dzieciom, w odremontowanym i zaadoptowanym na potrzeby działalności budynku przy ul. Kleeberga. Odremontowanym dzięki pomocy Fundacji Vellux.
- Przemoc jest minimalizowana, mimo to musimy tym problemom stawić czoło i pomagać potrzebujący. Musze przyznać, że determinacja osób walczących z przemocą jest wielka i ja Państwu za to serdecznie dziękuję. Działalność Klanzy dobrze znam, bo sam jestem jej absolwentem. A dziś odkrywam nowe oblicze Klanzy, jednak by dziecko chciało się otworzyć, trzeba do niego dotrzeć. Super, że jesteście i że się podjęliście takich zadań – powiedział Marek Michalak i wręczył prezes Annie Tuszyńskiej Medal Rzecznika Praw Dziecka za walkę o godność dziecka.
Markowi Michalakowi, kończącemu dwuletnią kadencję Rzecznika Praw Dziecka pamiątkową plakietkę - replikę eksponatu ozdobnego kafla, przedstawiającego Godło II Rzeczypospolitej z 1927 r., wykonaną z okazji 100lecia odzyskania niepodległości i 20-lecia samorządu w Polsce.
- Jest to symboliczne podziękowanie od samorządu województwa podlaskiego w imieniu społeczności za 10 lat pracy na stanowisku Rzecznika Praw Dziecka. Przez 10 lat zrobił pan dla dzieci więcej, niż ktoś inny mógłby przez 100 lat. I nic dziwnego, że nie można znaleźć Pana następcy skoro poprzeczkę ustawił Pan tak wysoko – powiedział wicemarszałek Maciej Żywno.
Marek Michalak zrewanżował się Maciejowi Żywno komplementami, że nie jest on urzędnikiem z krwi i kości, a wywodzącym się z NGOsów i harcerstwa samorządowcem z większą wrażliwością.
Na funkcjonowanie Centrum Pomocy Dzieciom miasto Białystok przeznaczyło 400 tys. zł (na funkcjonowanie ośrodka plus na utrzymanie czterech mieszkań dla potrzebujących dzieci).
- Chciałbym podziękować wam za ten ośrodek, za waszą działalność na rzecz dzieci i zapewnić, że Białystok będzie nadal współfinansował takie działania. Nigdy nie będziemy oszczędzać na dzieciach – obiecał zastępca prezydenta Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz.
(at)
