Posłuchajmy „Na ławeczce”! To pierwsze takie wydawnictwo województwa podlaskiego
Blisko trzydzieści piosenek ludowych z naszego regionu, w znakomitym wykonaniu najlepszych podlaskich zespołów – w niedzielę (9.02) premierę miała płyta „Na ławeczce”. Promocja wydawnictwa odbyła się w gościnnych progach Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej. Były tańce, śpiewy i oczywiście regionalne przysmaki. W spotkaniu wziął udział Stanisław Derehajło, Wicemarszałek Województwa Podlaskiego, a także wieloletni tancerz i śpiewak boćkowskich „Klekociaków”.
Płyta „Na ławeczce” to wydawnictwo sfinansowane z budżetu Samorządu Województwa Podlaskiego. Jest pierwszą, ale nie ostatnią, płytą wydaną przez Marszałka Województwa Podlaskiego, która ma na celu prezentację katalogu zespołów z Podlasia zajmujących się szeroko pojętą muzyką ludową i tradycyjną.
Na płycie są utwory wywodzące się z tradycji i kultury naszego regionu w wykonaniu podlaskich zespołów takich jak „Skowronki”, „Klekociaki”, „Małe Podlasie”, „Podlaskie Kukułki” czy najstarszych z tej grupy „Narwian”, jak też młodą w porównaniu z nimi, ale już nagradzaną w ogólnopolskich konkursach Kapelę Batareja.
- Chcemy utrwalić tę muzyczną tradycję regionu, a przede wszystkim zaprezentować trochę zapomniany folklor z terenów między Bugiem a Narwią. Łączy on elementy tańca ludowego, zabawy szlacheckiej, magnaterii i drobnej szlachty. Są tu także akcenty charakterystyczne dla kultury małych miasteczek, takich jak Orla, Boćki, Brańsk - mówił marszałek Derehajło w rozmowie z Wrotami Podlasia – Chcemy to wszystko pokazać światu i mamy nadzieję, że świat to pokocha.
Stanisław Derehajło poinformował również, że województwo planuje kolejne wydawnictwa z podlaską muzyka tradycyjną.
- Zamierzamy wydać podlaskie kolędy, pieśni śpiewane w podlaskiej gwarze, ale też płytę z muzyką obrzędową – żniwną, zielonoświątkową - mówił marszałek – Materiału jest bardzo dużo, a podlaskie zespoły ludowe są bardzo chętne do realizacji tego rodzaju przedsięwzięć.
„Na ławeczce” to różnorodność muzyczna. Znajdziemy tu tradycyjne wykonania , ale też aranżacje bardziej nowoczesne – jak w przypadku Kalinki, czyli Zespołu Estradowego Białoruskiej Pieśni Ludowej. Są tu też pieśni (ze zbioru tych tradycyjnych dla naszego regionu) ze spektakli teatralnych przygotowywanych przez „Zatopionych w Historii”.
Płyta będzie rozesłana do lokalnych restauratorów prowadzących kuchnię opartą o podlaskie produkty lokalne. Po to, by w podlaskich, tradycyjnych restauracjach można było nie tylko skosztować lokalnych przysmaków, ale także posłuchać regionalnej, podlaskiej muzyki.
Płytę wydano w 1000 egz.pl; koszt: 16 tys. zł.
ak
