Wybory prezydenckie na Białorusi
Degustacje, koncerty, a także pokazy filmów mają zachęcić do udziału w wyborach. Białorusini w niedzielę (11.10) wybierają prezydenta.
W wyborach już o kolejną, 5 kadencję ubiega się obecny prezydent Alaksandr Łukaszenka. Nie ma alternatywy dla wyborców i dlatego wynik wyborów jest przesądzony – uważają mieszkańcy Grodna - pytani przez reporterkę Radia Białystok.
W wyborach startuje czworo kandydatów, w tym ubiegający się o piątą kadencję prezydencką - Alaksandr Łukaszenka a także - Tacciana Karatkiewicz i szef uważanej za lojalną wobec reżimu Łukaszenki Partii Liberalno-Demokratycznej - Siarhiej Hajdukiewicz oraz naczelny ataman Białoruskiego Kozactwa i szef Białoruskiej Partii Patriotycznej - Mikałaj Ułachowicz.
W Brześciu wybory odbywają się z pompą i paradą. W pobliżu sklepu “Almi” przy ulicy Moskiewskiej koncertowała orkiestra wojskowa.
Aleksander Łukaszenka już zagłosował. Potem odpowiedział na pytania dziennikarzy:
“Najważniejsze, abyśmy godnie podsumowali wyniki wyborów. Jeśli przegram, to powiem szczerze, że przegrałem. Jeśli przegra ktoś inny, to też musi szczerze o tym powiedzieć” – przekazuje słowa rządzącego prezydenta “Euraradio”.
Podczas rozmowy z dziennikarzami ostrzegł opozycję:
“Nawet jeżeli oni wczoraj wychodzili, naruszając nasze prawo, to nie było tam ani jednego milicjanta. Twardo zażądałem: Nie ruszajcie nikogo do czasu wyborów”. Wybory kończą się dziś o 20.00. Uprzedzam: zaczynajcie żyć zgodnie z prawem!”
Za: Radio Białystok http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/127697 i Belsat http://vybary.belsat.eu/pl/