Skończyła się msza święta pogrzebowa. Gdańszczanie pożegnali swojego Prezydenta
Bazylika Mariacka wypełniona, choć msza św. żałobna się skończyła. Czarna urna z prochami prezydenta stoi w niszy, w ścianie kościoła, w kaplicy św. Marcina. Według policji w uroczystości uczestniczyło 45 tys. osób - w kościele i wokół niego.
Kamienna urna stoi w niszy, nad marmurową płytą z napisem "Paweł Adamowicz 1965-2019 / Prezydent Gdańska 1998-2019". W kościele milczenie. Orkiestra gra "Time to say good bye" Andrei Bocellego.
Do prezydenckiej urny ustawia się długa kolejka uczestników mszy św. żałobnej w Bazylice Mariackiej. Do środka chce wchodzić tłum osób, które cały czas czekały przed świątynią, ze względu na brak miejsca.
Służby porządkowe zamknęły świątynię, by wykonać niezbędne prace. Bazylika Mariacka będzie ponownie otwarta o godz. 18.
Białostoczanie i Białystok także uczcili pamięć po prezydencie Pawle Adamowiczu. W południu na Rynku Kościuszki stawiło się kilkuset mieszkańców naszego miasta, którzy ułożyli tam też symboliczne serce ze zniczy.
Żałoba narodowa po śmierci prezydenta Adamowicza potrwa dziś, do godz. 19.
Za: UM Gdańsk
fot. Karol Stańczak (za UM Gdańsk)
fot. Karol Stańczak (za UM Gdańsk)