Historyczne referendum: Brytyjczycy zagłosowali za wyjściem z Unii Europejskiej. David Cameron zapowiada dymisję
Za opuszczeniem Wspólnoty opowiedziało się 52% głosujących, za pozostaniem 48%. Frekwencja blisko 72 % co oznacza, że do urn poszło ponad 33 mln Brytyjczyków. Po ogłoszeniu wyników czwartkowego referendum premier David Cameron zapowiedział, że jesienią odejdzie z urzędu. - Jestem zaszczycony, ze byłem premierem tego kraju przez ostatnie szczęść lat.
Szkocja, Irlandia Północna i miasto Londyn opowiedziały się za pozostaniem we wspólnocie, ale już okolice Londynu i pozostała część Zjednoczonego Królestwa powiedziały „to leave”.
Jak wyniki referendum komentowali politycy?
Nigel Farage, szef eurosceptycznej Partii Niepodległości UK po ogłoszeniu wyników powiedział, że to zwycięstwo zwykłych, uczciwych ludzi .
Natomiast szefowa rządu Szkocji Nicola Sturgeon podkreśliła, że wynik głosowania jasno pokazuje chęć pozostania Szkotów we Wspólnocie.
Co teraz?
Wynik referendum nie przesądza o wszczęciu procedury wyjścia z Unii . Ostateczną decyzje podejmuje brytyjski parlament, ale o poszanowaniu woli obywateli mówił premier Dawid Cameron
- Brytyjczycy opowiedzieli się za wyjściem z Unii Europejskiej. I ich wola musi być respektowana.
Teraz Wielka Brytanię czekają dwuletnie negocjacje z pozostałymi 27 krajami Unii Europejskiej.
Po ogłoszeniu wyników otrzymalismy sms-a od jednej z naszych czytelniczek, Polki mieszkającej w Wielkiej Brytanii od kilkunastu lat
- Brexit górą. Mieszane uczucia!!!
Czytaj także: Brexit. To be Or not to be? Opinie i obawy Polaków mieszkających w UK
