Dodana: 27 listopad 2015 12:37

Zmodyfikowana: 27 listopad 2015 12:37

Smok terroryzującym Kraków gangsterem, Twardowski astronautą. Kreacje Polaka cwaniaka

Jak prasa i media społecznościowe komentowałyby pojawienie się w Krakowie smoka? Kim byłby dzisiaj Pan Twardowski? Na te i wiele innych pytań starali się odpowiedzieć autorzy cyklu "Legendy polskie", którego pierwsza odsłona będzie miała premierę 30 listopada.

Ilustracja do artykułu Krakowdragon.jpg

-Kreatywność jest naszą cechą narodową. Polski superbohater stosuje niekonwencjonalne rozwiązania - uważa Tomasz Bagiński, który wyreżyserował krótkometrażowe filmy na podstawie legend o Smoku Wawelskim i Panu Twardowskim w ramach projektu "Legendy polskie".

Tego dnia zostanie udostępniony krótkometrażowy film „Smok” w reżyserii Tomasza Bagińskiego oraz e-book składający się z sześciu opowiadań napisanych przez współczesnych polskich autorów.

Film "Smok", podobnie jak w klasycznej wersji legendy o Smoku Wawelskim, zaczyna się od zagrożenia. Gród Kraka i jego mieszkańcy są w niebezpieczeństwie. Ale Smok nie przypomina baśniowego potwora - to wytatuowany i mocno umięśniony Adolf Kamczatkov oraz jego ogromna latająca maszyna.

Gangster jest wielkim amatorem pięknych Polek, które przetrzymuje w jednej z podmiejskich willi. Jedną z porwanych dziewczyn jest Ola, w której podkochuje się młody geniusz i konstruktor robotów Janek. To on wpada na pomysł, jak pokonać potwora, mając do dyspozycji technologię nowocześniejszą od metod Szewczyka Dratewki. Film wyreżyserował Tomasz Bagiński, a występują w nim m.in. Jerzy Stuhr i Kim Kold.

 

W "Smoku" zastosowano wiele spektakularnych efektów specjalnych, zwłaszcza w scenach detonacji.

 

- Dla mnie to było zawsze marzenie, żeby wysadzić Pałac Kultury. Kiedyś mam nadzieję, że w jakimś filmie to zrobimy! Jak byłem bardzo mały, to marzyłem o tym, żeby być technikiem zbrojeniowym i robić bomby atomowe, teraz mogę robić to samo, to znaczy: wysadzać i niszczyć, ale w dość bezpiecznych warunkach, bo na ekranie - wyjaśniał Bagiński na czwartkowej konferencji prasowej.

 

15 grudnia będzie miał premierę kolejny film Tomasza Bagińskiego - "Twardowsky".
Główny bohater siedzi sam jak palec w stacji kosmicznej na księżycu - takie są konsekwencje paktu z diabłem.
Ten jednak ponownie odwiedza Twardowskiego, tym razem pod postacią pięknej kobiety.

 

- We wszystkich utworach występuje podobny rodzaj superbohatera, który dla naszych potrzeb nazwaliśmy "Polakiem-cwaniakiem". To taka postać, która kojarzy się niezbyt pozytywnie, naszym zdaniem bardzo niesłusznie. Bo to jest kwestia nazewnictwa - tę samą cechę można też nazwać sprytem, kreatywnością w rozwiązywaniu problemów. I w filmach i w opowiadaniach szukaliśmy postaci, które rozwiązują problemy w sposób niekonwencjonalny. Kreatywność jest nasza cechą narodową i czas się tym chwalić - dodał Bagiński.

 

Cały projekt firmuje marka Allegro i na portalu www.legendy.allegro.pl będzie go można śledzić. Filmy (15 grudnia będzie miał premierę kolejny film Bagińskiego pt. "Twardowsky") będą dostępne także na Youtubie


Źródło: www.kurier.pap.pl 

http://kurier.pap.pl/depesza/158819/Smok-terroryzujacym-Krakow-gangsterem--Twardowski-astronauta--Kreacje-Polaka-cwaniaka 

 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook