Dodana: 1 grudzień 2016 08:42

Zmodyfikowana: 1 grudzień 2016 08:51

Referendum ws. budowy regionalnego portu lotniczego

Jak informuje Urszula Arter, rzecznik prasowy Marszałka Województwa Podlaskiego - w związku z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 29 listopada 2016r. nakazującym samorządowi województwa zorganizowanie i przeprowadzenie referendum ws. budowy regionalnego portu lotniczego kalendarz wyborczy, a także wzór karty do głosowania wraz z pytaniem referendalnym przygotowuje i o referendum postanawia Komisarz Wyborczy.

Ilustracja do artykułu machine-1722766_1280.jpg

Na poniedziałkowej sesji sejmiku (30 listopada) jego przewodniczący zapowiedział możliwość zwołania sesji nadzwyczajnej z uwagi na konieczność zmian w tegorocznym jeszcze (2016r.) budżecie województwa. Fundusze niezbędne do przeprowadzenia referendum muszą zostać przekazane m.in. gminom i powiatom jeszcze w tym roku.

Ze wstępnych wyliczeń UMWP wynika, iż ww. referendum może kosztować Województwo ok. 4 mln zł, które samorząd musi wygospodarować z tegorocznego budżetu w najbliższych dniach.

Ustawa o referendum lokalnym stanowi, iż przeprowadza się je w dzień wolny od pracy, najpóźniej w 50 dniu od dnia uprawomocnienia się wyroku sądu administracyjnego.

Przypomnijmy, że cała historia dotycząca referendum w sprawie lotniska regionalnego sięga ponad dwóch lat wstecz. W sprawie referendum złożono 70 tys. podpisów, a po weryfikacji okazało się, że pod wnioskiem o zorganizowanie referendum złożono ponad 62 tys. poprawnie złożonych podpisów. Powodem odrzucenia i nie uznania kilku tysięcy było m.in. błędne wpisywanie nr PESEL, brak adresu, itp.

Sejmik nad tą sprawą debatował w grudniu 2014 roku. Ówczesny marszałek województwa Mieczysław Baszko wnosił o odrzucenie wniosku w sprawie przeprowadzenia referendum w sprawie budowy regionalnego portu lotniczego w województwie podlaskim. Zwrócił wówczas uwagę, że zdaniem zespołu prawnego UMWP wniosek nie spełnia wymogów formalnych, ponieważ – „jeśli chodzi o przeprowadzenie referendum to decyzja o wybudowaniu lotniska regionalnego nie mieści się wprost w kompetencjach i zadaniach samorządu województwa, a jedynie Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Pozytywne rozstrzygnięcie referendum wchodziłoby więc w kompetencje tego rządowego organu. Pytanie we wniosku zostało sformułowane błędnie i w sposób mogący wprowadzić w błąd”.

Zwrócił też uwagę, że Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady nie wpiera inwestycji w regionalne porty lotnicze, a umowa partnerstwa zatwierdzona przez KE stanowi, że w perspektywie 2014-2020 nie planuje się dalszej budowy ani rozbudowy kubaturowej lotnisk, chyba ze związane byłoby to z poprawą bezpieczeństwa lub ochroną środowiska.

Również Europejski Trybunał Obrachunkowy stwierdził, że inwestycje w portach lotniczych nie spełniły pokładanych w nich oczekiwań.

Ówczesny Marszałek Województwa Podlaskiego powoływał się też na informacje i dane Zrzeszenia Europejskich Portów Lotniczych, według których porty, które obsługują mniej niż 1 mln pasażerów są nierentowne. W Polsce tylko 5 lotnisk spełnia te wymogi (według stanu na koniec 2014 roku). 

Mieczysław Baszko podkreślił wówczas też, że budowa portu lotniczego w Podlaskiem kosztowałaby 392 miliony zł brutto, a przystępując przed kilkoma laty do projektu województwo podlaskie miało gwarancję dofinansowania do tej inwestycji w 75 proc. ze środków UE. „Obecnie trzeba zakładać, że musiałaby być ona sfinansowana w całości ze środków województwa podlaskiego. Założenia mówią o 224 tys. pasażerów rocznie, a ostatnio zweryfikowano tę liczbę do 180 tys. a dopiero w roku 2040 –jest szansa na uzyskanie 600 tys. pasażerów rocznie. Oznacza to, że nawet po 20 latach lotnisko nie zbliży się do granicy rentowności 1 miliona pasażerów”.

Obecny wówczas w czasie obrad sejmiku Paweł Myszkowski, pełnomocnik komitetu w sprawie budowy regionalnego portu lotniczego podnosił jednak: „Uważam, że wyrażenie jasnej woli mieszkańców województwa zdeterminuje władze województwa do działania w tej sprawie. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie czy stać nas na to żeby tego lotniska nie mieć”. Przypomniał też, że kiedy budowano kolej to też zdaniem wielu było to zbyt drogie i nieopłacalne. Historia pokazała, że rację mieli ci, którzy podjęli wówczas to ryzyko.

Ostatecznie radni sejmiku odrzucili wniosek o zwołanie referendum w sprawie lotniska regionalnego. Zwolennicy referendum zaskarżyli jednak tę decyzję do sądu administracyjnego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku trzy razy skargę pomysłodawców referendum oddalał. Naczelny Sąd Administracyjny dwa wcześniejsze orzeczenia uchylał i sprawę zwracał do ponownego rozpoznania. We wtorek 28 listopada NSA zaskarżone orzeczenie z maja tego roku uchylił, ale też zarządził przeprowadzenie referendum wojewódzkiego, na wniosek mieszkańców.

Jak podkreśla Paweł Myszkowski orzeczenie NSA jest prawomocne. Oznacza to, że referendum się odbędzie.

Pytanie, które komitet chce w tym głosowaniu zadać, brzmi: "Czy jest Pan/Pani za wybudowaniem w województwie podlaskim regionalnego portu lotniczego?"

Na razie termin przeprowadzenia referendum nie jest znany.

(mk)

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook