Spektakl w drezynowni
Niecodzienne miejsce do wystawienia sztuki wybrali sobie pracownicy Teatru Dramatycznego. "Fantom bólu" prezentowany będzie w drezynowni, czyli garażu gdzie stoją drezyny i maszyny kolejowe.
Wystawienie "Fantomu", sztuki napisanej przez Wasilija Sigariewa młodego rosyjskiego dramaturga, będzie polską prapremierą (już kolejną po wystawianej niedawno "Kobiecie nad nami Aleksieja Słapowskiego).
- Jest to kameralny dramat, którego głównymi wątkami są wszechogarniające zło i miłość, która prowadzi do szaleństwa - opowiada Anna Danilewcz, asystent dyrektora teatru. - Bohaterami są: Olga, młoda dziewczyna, której zginął ukochany, Gleb pracownik zajezdni oraz Dymitr student, który nie zaznał jeszcze zła, ale znalazł się w zdeprawowanym towarzystwie.
Akcja sztuki toczy się w zajezdni tramwajowej, ale że w Białymstoku nie ma tramwajów, wykorzystany został inny rodzaj zajezdni i torów.
- Ta lokalizacja, zapach smaru i wszystkie zgromadzone na miejscu maszyny dają niepowtarzalny klimat - mówi Danilewicz.
"Fantom bólu" swoją premierę będzie miał 27 stycznia o godz. 19. Cały czas będzie grany w drezynowni znajdującej się przy torowisku na wylocie ul. Wiatrakowej (budynek drezynowni nie ma swego numeru).
Gazeta Współczesna
opr. JG