Dodana: 13 marzec 2007 14:32

Zmodyfikowana: 13 marzec 2007 14:32

Pacjent trafił do kliniki za późno

Lekarze z Białegostoku nie przyszyli genitaliów mężczyźnie spod Zakopanego, który po pijanemu je sobie odciął . Kierownik Kliniki Urologii Akademii Medycznej w Białymstoku prof. Barbara Darewicz powiedziała PAP, że pacjent trafił do kliniki za późno.

Według zakopiańskiej policji, zgłoszenie o samookaleczeniu mężczyzny dotarło do komendy w Zakopanem w poniedziałek po południu. - Został przewieziony do szpitala w Zakopanem, następnie przetransportowano go dalej. W chwili dowiezienia do szpitala w Zakopanem mężczyzna miał 4,30 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - powiedziała PAP rzeczniczka policji w Zakopanem, Monika Kraśnicka-Broś.

Pacjent dotarł do szpitala w Białymstoku za późno z powodu złej pogody. Śmigłowiec lecący z Zakopanego musiał lądować w Ostrowi Mazowieckiej z powodu silnej mgły, stamtąd do Białegostoku wiozła go karetka, jednak po drodze zepsuła się i po mężczyznę musiała wyjechać jeszcze jedna.

40-letni pacjent dotarł do szpitala w Białymstoku nieprzytomny, przed południem we wtorek jeszcze nie udało się lekarzom nawiązać z nim kontaktu z powodu upojenia alkoholem.

Prof. Barbara Darewicz podkreśliła, że były spore szanse na uratowanie narządów mężczyźnie. - Były bardzo dobre warunki anatomiczne, widoczne poszczególne naczynia; jednak zdecydował czas i pogoda. W chwili gdy pacjent znalazł się w klinice, na zabieg było już za późno, w narządach były już zakrzepy - wyjaśniła.

Darewicz poinformowała, że w czerwcu ubiegłego roku lekarze w białostockiej klinice pomyślnie przeprowadzili zabieg przyszycia genitaliów mężczyźnie.

PAP


 
 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook