Pomysł jest taki, aby na terenie dąbrowskiej gminy wprowadzić zakaz przebywania młodzieży po godz. 23 w miejscach, gdzie sprzedawany jest alkohol.


- Już siedem lat temu władze gminy dyskutowały nad podobnym rozwiązaniem. Skończyło się to tym, że przegłosowano uchwałę, która ograniczała czas otwarcia lokali prowadzących sprzedaż alkoholu do godz. 23.


Niestety, uchwała została unieważniona, ponieważ nie było podstaw prawnych do jej wprowadzenia. A problem, jak istniał, tak i nadal istnieje - wyjaśnił Jarosław Budnik, dyrektor Zespołu Szkół w Dąbrowie, a jednocześnie radny miejski.


Teraz temat godziny bezpieczeństwa wraca.


- Trudno będzie wprowadzić coś takiego, ale niewątpliwie trzeba się nad tym zastanowić - przyznał Tadeusz Ciszkowski, burmistrz Dąbrowy.
Zarówno burmistrz, jak i dyrektor są zdania, że kiedy godzina bezpieczeństwa zacznie obowiązywać, trzeba będzie zapewnić młodzieży ciekawe formy spędzenia wolnego czasu.


- Odbywałoby się to w myśl zasady: coś za coś. Gmina musiałaby rozważyć wprowadzenie dodatkowych zajęć pozalekcyjnych o różnej tematyce. Jestem przekonany, że młodzież by to zainteresowało. Wszystko jest do przedyskutowania - powiedział dyrektor Jarosław Budnik.

Gazeta Współczesna