Dodana: 17 marzec 2007 19:08

Zmodyfikowana: 17 marzec 2007 19:08

Droga krzyżowa harcerzy

Harcerze i instruktorzy z białostockiego hufca ZHP, jak co roku przed świętami Wielkiej Nocy spotkali się w Świętej Wodzie, by wspólnie uczestniczyć w Drodze Krzyżowej.

Harcerska droga krzyżowa ma już siedemnastoletnią tradycję. 
  
Do Świętej Wody przyjechało blisko dwustu harcerzy z Białegostoku, Krypna, Zabłudowa, Czarnej Białostockiej. Przyjechali po to, by zgodnie z harcerskim prawem służyć Bogu i ojczyźnie. – Przyjechaliśmy tu, by pomodlić się o to, żeby nasza droga harcerska była jak najdłuższa. Żebyśmy byli dobrymi harcerzami, mogli służyć bliźnim, jak i Bogu – powiedziała Ania Zajko z 34 Białostockiej Drużyny Harcerskiej.

Wędrując Puszczą Knyszyńską, od stacji do stacji, harcerze niosą na ramionach drewniany krzyż.

Tegoroczna droga krzyżowa ma dla harcerzy szczególnie wyjątkowy charakter. W tym roku obchodzą setną rocznicę powstania skautingu na świecie - ta droga krzyżowa będzie dziękczynną z okazji tej rocznicy.

Niepowtarzalna, leśna sceneria skłania do wyciszenia, refleksji. – Tu są nasze harcerskie rozważania, myślimy o przyszłosci harcerstwa, o przyszłości każdego człowieka i o przyszłości naszej Ojczyzny – mówi hm. Andrzej Bajkowski, komendant Białostockiej Chorągwi ZHP.

To wielkopostne, przedświąteczne spotkanie zorganizowali klerycy z seminarium duchownego w Białymstoku. 

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook