Spada temperatura i spada nasza odporność. Od kilku dni lekarze mają pełne ręce roboty. Poczekalnie w przychodniach są pełne pacjentów. Większość z przeziębieniem, albo infekcją wirusową. Ale są także pierwsze przypadki grypy. Jak mówi dr Wanda Jabłońska-Strękowska z Przychodni Rodzinnej w Suwałkach - Pierwszymi objawami grypy jest gorączka, kaszel, bóle mięśni, osłabienie. Bagatelizować takich objawów nie można, bo powikłania grypowe są poważne: zapalenie oskrzeli, płuc, a nawet mięśnia sercowego.

Najprostszym i najskuteczniejszym sposobem walki z grypą jest szczepionka. Najlepiej jest zaszczepić się we wrześniu, październiku, ale kto nie zdążył - może zrobić to także teraz.

Na razie to tylko niewielki wzrost zachorowań - mówią epidemiolodzy. Zachorowało trzydzieści siedem osób - to mniej niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Szczyt sezonu grypowego mamy zwykle w Polsce na przełomie lutego i marca.

TVP3 Białystok