Miszkiń znokautował Węgra w pierwszej rundzie
Sokółczanin Maciej Miszkiń na pięściarskiej gali w Krynicy odniósł prawdziwy sukces. Przez KO pokonał doświadczonego Węgra - Rolanda Horvatha.
Główną walką sobotniego wieczoru był występ Pawła Kołodzieja z Amerykaninem Felixem Corą Juniorem. Miszkiń walczył z zawodnikiem z Węgier, Rolandem Horvathem - mającym na koncie ponad 30 profesjonalnych pojedynków. Doświadczenie nie pomogło jednak przeciwnikowi Polaka. Zakontraktowany na sześc rund pojedynek skończył się bardzo szybko, bo już w pierwszej rundzie. Czułym punktem okazała się wątroba Węgra – Miszkiń zwyciężył przez nokaut.
- Tym pojedynkiem udowodniłem, że jestem gotów na większe wyzwania – mówi bokser z Sokółki.
Maciej Miszkiń, mistrz Polski K-1, od ponad roku walczy z sukcesem na zawodowym ringu. Ma świetną passę, nie przegrał jak dotąd żadnego pojedynku. Zamierza wkrótce dołączyć do pięściarskiej elity, a jego marzeniem jest tytuł mistrzowski. Już teraz w kategorii półciężkiej zalicza się do najlepszych w Polsce.
Od niedawna bokser ma sponsora – białostockiego importera węgla kamiennego i LPG – spółkę Barter SA.
- Tym pojedynkiem udowodniłem, że jestem gotów na większe wyzwania – mówi bokser z Sokółki.
Maciej Miszkiń, mistrz Polski K-1, od ponad roku walczy z sukcesem na zawodowym ringu. Ma świetną passę, nie przegrał jak dotąd żadnego pojedynku. Zamierza wkrótce dołączyć do pięściarskiej elity, a jego marzeniem jest tytuł mistrzowski. Już teraz w kategorii półciężkiej zalicza się do najlepszych w Polsce.
Od niedawna bokser ma sponsora – białostockiego importera węgla kamiennego i LPG – spółkę Barter SA.